Czy musicie wybierać motyw/styl przewodni wesela? Nie. Ale czy ułatwi Wam to większość przygotowań? Zdecydowanie!
Jeżeli zarezerwujecie lokal w dworkowym stylu, a dopiero za kilka miesięcy wpadniecie na to, że marzy Wam się jednak wesele w industrialnym stylu, nawet najlepsze dekoracje i scenografia nie pomogą w osiągnięciu tego efektu (chyba, że zainwestujecie ogromny budżet, np. w zasłonięcie wszystkich ścian i sufitu, odpowiednie oświetlenie oraz kwiatowe aranżacje).
Co zrobić jeśli w momencie wyboru sali nadal nie wiecie jak będą wyglądały Wasze zaproszenia, stylizacje czy dekoracje? Wybrać jak najbardziej neutralny lokal – z jednokolorowymi ścianami i podłogą, bez nadmiaru ozdób oraz dodatków, na których usunięcie sala może się nie zgodzić (np. na ściągnięcie kolorowych ozdobnych zasłon).
Motyw przewodni nie jest konieczny. Jego wybór ułatwi Wam jednak większość przygotowań.
Jeśli nie jesteście czegoś pewni – dopytujcie. Przed spotkaniem z managerką/managerem stwórzcie listę pytań, dzięki której będziecie pamiętać o wszystkich szczegółach. I koniecznie obejrzyjcie zdjęcia dostępne online. Ja robię to zawsze zanim odwiedzę nowe miejsce. Pamiętam wtedy, żeby zapytać, czy np. można ściągnąć konkretny obraz ze ściany lub czy nad parkietem da się zamocować sznury lampek.
Dajcie koniecznie znać w komentarzach, czy macie już swój motyw/kolor przewodni! Wybraliście go przed, czy po wyborze lokalu?
Fot. Jakub Bochenek
Fot. SoStory Fotografia
Fot. Czysta Forma Foto